"Piszę o kobietach, bo lubię przebywać z kobietami. To one fascynują mnie, inspirują i olśniewają. Dlatego piszę o nich książki. Ale moje powieści są adresowane również do mężczyzn, bo chcę, żeby mężczyźni wiedzieli, co tracą, kiedy nie potrafią rozmawiać z kobietami oraz wsłuchać się w to, co mówią."
Oto fragment świetnej recenzji powieści „W kajdankach namiętności”:
Książka Piotra Kołodziejczaka „W kajdankach namiętności” zostawia po sobie niepokój. Pewnie dlatego, że zakończenie nie jest standardowe, nie jest to rozwiązanie zagadki, jakie występuje w większości zagadek kryminalnych. Jak skończyłam czytać, przyszło mi na myśl jedno zdanie: ale to pokręcone… Powieść zaczyna się trywialnie, jednak po pewnym czasie zaczyna się istna „Gra o tron”…
http://impresje-naili.blogspot.com/2015/06/piotr-koodziejczak-w-kajdankach.html