"Piszę o kobietach, bo lubię przebywać z kobietami. To one fascynują mnie, inspirują i olśniewają. Dlatego piszę o nich książki. Ale moje powieści są adresowane również do mężczyzn, bo chcę, żeby mężczyźni wiedzieli, co tracą, kiedy nie potrafią rozmawiać z kobietami oraz wsłuchać się w to, co mówią."
[...] Z jednej strony tytuł – Kobieta niespodzianka – w pierwszym odczuciu po przeczytaniu opisu skojarzył mi się z piękną młodą damą o zamiłowaniu do intrygi. I być może w książce ta intryga była, ale według mnie nie na tyle rozwinięta by ją zauważyć? Standardowe miejsce akcji, zwykłe proste miasto ot co, wydarzenia prosto z życia, więc czym się zachwycać. Zważywszy na fakt, iż bohaterowie są różni, jest ich kilku, jednak żaden nie jest na tyle zarysowany by móc śmiało stwierdzić, że to jej filar i główna postać. Ponadto ja nie znalazłam w książce zbyt wiele tej kobiety niespodzianki, pozostaję więc dla mnie zagadką kim była? Myśląc zarówno o okładce, jaki i samej książce nasuwa mi się inne nieco określenie – Kobieta Zagadka. I to powoduję, że nie potrafię utożsamić się z bohaterami, że czegoś mi w książce zabrakło. Być może gdyby na koniec książki dostał jasne wyjaśnienie, kim u licha była tytułowa dam moje wrażenie były inne, bardziej pozytywne. [...]
http://ksiazek-swiat.blogspot.com/2013/06/piotr-koodziejczak-kobieta.html