"Piszę o kobietach, bo lubię przebywać z kobietami. To one fascynują mnie, inspirują i olśniewają. Dlatego piszę o nich książki. Ale moje powieści są adresowane również do mężczyzn, bo chcę, żeby mężczyźni wiedzieli, co tracą, kiedy nie potrafią rozmawiać z kobietami oraz wsłuchać się w to, co mówią."
Oto recenzja powieści „Nie rób mi tego” Piotra Kołodziejczaka. Publikujemy fragment, a całość pod linkiem:
Pan Kołodziejczak często gości na moim blogu. Ostatnio umożliwiłam kilku osobom, przeczytanie „Kobiety – niespodzianki” jego autorstwa. Jednak w tym momencie chciałabym pochylić się nad inną powieścią tego pisarza, a mianowicie „Nie rób mi tego”. Jestem z niej zadowolona, gdyż to pierwszy utwór w którym widać rozwój warsztatu u Pana Piotra Kołodziejczaka.
Agata to młoda dziewczyna, która uległa wypadkowi. Przez to musiała zmienić całe swoje życie. Poznajemy ją, gdy mieszka z babcią i próbuje budować związek z Krzysztofem mimo traumatycznych wspomnień. Dziewczyna chcę jednak wrócić do dawnych miejsc i zmierzyć się z przeszłością. Nieustannie coś lub ktoś jej to utrudnia. Dlaczego?
Powiem tak, dawno zakończenie książki mnie tak nie zszokowało. Fabuła powieści została przemyślana od a do z. Od strony tytułowej aż po ostatnie zdanie. Wszystkie wydarzenia zespalają się w misterną układankę, której sens rozumiem dopiero po przeczytaniu końcowego rozdziału. To było fantastyczne. [...]
http://ksiazki-scarlett.blogspot.com/2013/09/nie-rob-mi-tego-piotr-koodziejczak.html